Jednym z kluczowych elementów Diablo II: Resurrected, podobnie zresztą jak w większości gier typu hack'n'slash, jest zbieranie coraz lepszego sprzętu, który pozwalałby na sprawniejsze eliminowanie hord przeciwników. Oczywiście można to robić w ramach rozgrywki, ale nie brakuje ludzi, którzy albo nie mają cierpliwości i chcą mieć jak najpotężniejszy ekwipunek tu i teraz, albo po prostu brakuje im szczęścia w kwestii tego, co wypada z zabitych przez nich potworów. I tu właśnie na scenę wchodzi opcja wymiany fantów bezpośrednio między graczami, która jak najbardziej jest obecna w odświeżonej wersji kultowej produkcji studia Blizzard z 2000 roku.

Trzeba pamiętać, że w Diablo II: Resurrected nie ma jako takiego sklepu, w którym można błyskawicznie handlować z innymi ludźmi z całego świata. Osoby chcące dokonać wymiany muszą znajdować się w jednej rozgrywce. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by umówić się na dobicie targu. Można to robić na przykład w lobby gry, ale również poza nią, chociażby na stronie diablo2.io. Zawiera ona sporą bazę tego, co ludzie sprzedają. W ramach ciekawostki: ostatnio jeden z jej administratorów przygotował listę 100 artefaktów, które rozeszły się w największej ilości sztuk w ramach handlu między graczami w Diablo II: Resurrected od momentu premiery tytułu, czyli od 23 września. Oto ona:



Według informacji podanych przez administratora, w omawianym okresie za pośrednictwem strony diablo2.io zakończono ponad 11 tysięcy transakcji przedmiotów z gry. Jak widać na powyższej infografice, na czele zestawienia znalazły się tarcze typu Monarcha (Monarch). Są to elitarne wersje trójkątnych osłon, zapewniające bardzo dużą ochronę przed obrażeniami i procentową szansę na blok. Zakupiono je za pośrednictwem diablo2.io 440 razy. Na drugim miejscu uplasowała się Skóra Żmijomaga, unikatowa zbroja zapewniająca między innymi +1 do wszystkich umiejętności oraz +30% do prędkości rzucania czarów, a na trzecim Przyodziewek Arlekina, elitarny hełm dający bonusy do zdolności i cech.

Handel w Diablo II: Resurrected ma charakter wymienny. Zazwyczaj gracze chcą za swoje towary chociażby różnego typu kamieni szlachetnych. W regulaminie strony diablo2.io wyraźnie jest zaznaczone, że obowiązuje zakaz sprzedaży fantów za prawdziwe pieniądze. Nie oznacza to jednak, że tego typu handel w przypadku odświeżonej wersji hitu Blizzarda nie istnieje. Wystarczy sprawdzić na Allegro. Runę Ber na przykład, która po implementacji w gnieździe przedmiotu gwarantuje +8% do ochrony (w przypadku elementów pancerza) lub +20% do druzgocącego uderzenia (w przypadku broni), można zakupić za „bagatela” 699,95 złotego, a wspomniany już Przyodziewek Arlekina za 114,99 złotego. Widać zatem, że nawet jeśli gra nie ma żadnych mikropłatności, gracze potrafią sami je sobie zorganizować.

Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine